1
1.03.2014 r odbył się czwarty już, Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowany przez Porozumienie Środowisk Patriotycznych oraz Katolickie Stowarzyszenie "Civitas Christiana" Oddział w Szczecinie. Patronat zaś objął Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Wydarzenie rozpoczęło się uroczystym Apelem oraz przemówieniami mającymi charakter patriotyczny. Uczestnicy Marszu przeszli ulicami Szczecina do Bazyliki Archikatedralnej, gdzie Arcybiskup Metropolita Andrzej Dzięga przewodniczył Msza Święta w intencji Żołnierzy Wyklętych i wszystkich walczących o prawdziwie wolną Polskę.
Zobacz galerię zdjęć
- To szczególny dzień ponieważ, upamiętniamy Tych, którzy walczyli o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny. To Ci którzy, nie poddali się i nie zrzucili broni, ale po hitlerowskim jarzmie zmagali się z sowiecką okupacją i z kolaborantami - zdrajcami, którzy przejęli władzę w naszym kraju. W Ich sercu było hasło: Bóg ,Honor i Ojczyzna. Nie zapomnieli jakie wartości są najważniejsze - przestrzegali ich do końca. I przez to właśnie zostali nazwani wyklętymi. W przypadku tych legendarnych oddziałów i ich przywódców komuniści byli bezwzględni – torturowali Ich i mordowali strzałem w tył głowy – powiedział Bartłomiej Ilcewicz, jeden z organizatorów marszu.
Szczecinianie tłumnie przybyli, by uczcić Narodowych Bohaterów. Swoją obecność potwierdził również kpt. Konrad Strycharczyk – żołnierz z oddziałów ,Zapory”, który nie krył swojego wzruszenia. Podczas marszu uczestnicy ponieśli najdłuższą w Polsce kilometrową flagę oraz liczne, patriotyczne transparenty. W tym roku dodatkowo każdy dostał biało - czerwoną opaskę.
- Mieliśmy o Nich zapomnieć, ale to się komunistom nie udało. Dzisiaj jest sława i duma ! Oni naprawdę byli wspaniałymi Bohaterami. Wielu z Nich jeszcze żyje. Musimy się Nimi opiekować i Ich wspierać – powiedział Grzegorz Kozak, Prezes Okręgu Szczecin Związku Żołnierzy NSZ.
- To był nasz najlepszy kwiat - Kwiat Ojczyzny, który musiał odejść, tylko dlatego, że chciał żyć w prawdziwie wolnym kraju, że chciał sam o sobie stanowić. To ważne w obecnych czasach, bo na co dzień zmagamy się ze szkalowaniem tych Bohaterów. Nadal mało o Nich wiemy, ponieważ nie ma niezbędnych informacji w podręcznikach szkolnych i nie mówi się o Nich na co dzień. My nie damy o tym wszystkim zapomnieć. Pamięć o Nich to nasz zbiorowy obowiązek. Cześć i chwała Bohaterom! – kontynuował Bartłomiej Ilcewicz.
Uczestnicy Marszu, zmierzając do Katedry p.w. Św. Jakuba , zatrzymali się przy Pomniku Wdzięczności dla Armii Radzieckiej. Tam, został odczytany Apel, który jasno określił wolę zebranych. Szczecinianie nie zgadzają się na upamiętnianie tych, którzy mordowali polskich Bohaterów. Chcą, by zamiast sowieckich żołnierzy, widniały pomniki przedstawiające polskich weteranów.
- Domagamy się, by pomnik ten został rozebrany, bowiem jest hańbą dla polskich patriotów i mieszkańców Szczecina. Okazuję się niestety, że pomnik, który widzicie tu dzisiaj, jest chroniony prawnie! My mówimy stanowczo nie tym chorym pomysłom! Dzisiaj w Polsce istnieje mit, jakoby sowieci wyzwolili Polskę od nazistów. Ten fałszywy i szkodliwy mit należy obalić. Sowieci niczego nie wyzwalali, oni po prostu zastąpili jeden upadający totalitaryzm drugim-czerwonym. Więzienia Gestapo zastąpiły katownie UB i NKWD, obozy koncentracyjne zastąpiły obozy dla wrogów władzy ludowej i zsyłki do łagrów w głąb ZSRR. Ścigający polskich żołnierzy i partyzantów po lasach Wehrmacht i SS zastąpiła milicja, urząd bezpieczeństwa i Armia Czerwona, Hitlera zastąpił Stalin – powiedziała Iwona Dziedzicz z Narodowych Sił Zbrojnych, Okręg Szczecin.
Marsz zakończył się uroczystą Mszą Świętą w Bazylice Archidiecezjalnej Św. Jakuba pod przewodnictwem Abp. Andrzeja Dzięgi, który to wyraził całkowite poparcie dla inicjatywy upamiętniającej Niezłomnych Żołnierzy.
- To była siła naszego Narodu. Oni cierpieli w zapomnieniu. Dziękujmy za nich. Błogosławię teraz Was, wyklinani dzisiejszego czasu : obrońcy życia, obrońcy ziemi, pracy i sprawiedliwości, obrońcy człowieka i pamięci narodowej. Duch Narodu nie może być stłumiony, on żyje poprzez pokolenia. Błogosławię Was i wspieram z całego serca. Kontynuujcie też dalej pracę nad badaniami genetycznymi – to nasza piękna narodowa fundacja. Módlcie się również na różańcu za Ojczyznę – apelował.
- Pojawia się pytanie, skąd mieli tyle siły ? Bo kto zaufał Chrystusowi Panu ,ten nie upadnie, nie zginie, nie przegra. W tym była siła niezłomnych ! Poszukujmy więc w sobie tego genu bohaterstwa, genu niezłomności, siły, a co za tym idzie - genu Chrystusa, by iść z Nim w ciemność , bo wtedy nie musimy się niczego bać. Ich niezłomność w walce sprawiła, że stali się wykleci przez wrogów Ojczyzny. A bycie wyklętym przez nich jest dla nas honorem. Poszukujmy tej niezłomności i siły w sobie, byśmy mogli dać całym swoim życiem dobre świadectwo – mówił podczas kazania ks. Tomasz Kancelarczyk.
Po Mszy Św. odbył się Akt Poświęcenia Narodu, Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny oraz zapalono symboliczne świece przy tablicy Niezłomnych Bohaterów. Uroczystość zakończono Apelem Jasnogórskim oraz odśpiewaniem pieśni ,,Boże coś Polskę”.
W inicjatywy patriotyczne na terenie Szczecina włącza się młodzież, która wykazuje ogromną chęć i zaangażowanie wobec tego typu wydarzeń. Młodzi zdają sobie sprawę z tego, że muszą głosić prawdę, która jakże często, w wielu aspektach jest zakłamywana.
- Chcę uczcić ich pamięć, bo mimo że są naszymi Bohaterami Narodowymi to wcale się o Nich nie mówi albo zakłamuje się historię Polski – powiedział Konrad, jeden z uczestników marszu.
- Oni naprawdę chcieli prawdziwej Polski i sumienie Im nie pozwalało siedzieć z założonymi rękoma. Myślę, że dużo ludzi nie wie o tych Niezłomnych Żołnierzach więc takie marsze są potrzebne, żeby uświadamiać innych. Cieszę się, że mamy prawdziwych Bohaterów i możemy się Nimi szczycić – dodaje Adrian.
Działalność patriotyczna, w którą angażują się młodzi ludzie, pokazuje, że jest to coś istotnego, mającego wpływ na życie i świadomość Polaków.
- Działając w podziemiu antykomunistycznym zostali zrównaniu z ziemią przez komunę, a teraz odradza się pamięć historyczna. Chciałem upamiętnić tych Bohaterów, bo naprawdę warto być dumnym z naszej historii, warto uczyć się od Nich, niezależnie od tego co robimy w życiu – podsumowuje Łukasz.
Tekst: Anna Plesko
Zdjęcia: Marek Iwaniec
W Zespole Szkół Salezjańskich w Szczecinie, ul. Ku Słońcu, miało miejsce zorganizowane przez fundację Life Surfers charyzmatyczne VI Forum Ogień z Nieba, we współpracy z ruchami i stowarzyszeniami naszej Archidiecezji.
»Dnia 31 października 2024 r. ulicami Szczecina po raz kolejny przeszła procesja z relikwiami świętych i błogosławionych.
»We wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, zwanych potocznie Zaduszkami, tradycyjnie odbyła się w Świnoujściu szczególna modlitwa za tych, którzy nie powrócili z mórz i oceanów. Mszy świętej w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Morza oraz modlitwie nad morskim brzegiem przewodniczył Ksiądz Arcybiskup Wiesław Śmigiel. Podczas modlitwy odczytano nazwy statków na których zginęli polscy marynarze, rybacy i żołnierze. Pamięć o ofiarach symbolizował wielki krzyż ułożony ze zniczy na plaży.
Zdjęcia: Daniel Szysz