1 Wielka przeprowadzka Świętej Rodziny | Kościół Szczecińsko-kamieński
Piątek, 22 listopada 2024 r. imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka Piątek XXXIII tygodnia okresu zwykłego | Wspomnienie obowiązkowe Św. Cecylii

Katedra na żywo

wiecej ...

Fundusze europejskie Wydział Wychowania Katolickiego Wydział Duszpasterstwa Rodzin Ochrona dzieci i młodzieży Duszpasterstwo ministrantów Archidiecezjalne forum pastoralne Apostolat Chorych
Aktualności 30 maja 2020 17:36 wyświetleń: 3189 pf

Wielka przeprowadzka Świętej Rodziny

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z p. Dorotą Bednarek - dyrektorem pierwszej Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Świętej Rodziny w Szczecinie. Rozmawiał Adam Szewczyk.

Przez ćwierć wieku uczniowie Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Świętej Rodziny mieli pod górę. Można to tak humorystycznie ująć, odnosząc się do szczególnej lokalizacji placówki na Wzgórzu Hetmańskim, w bezpośrednim sąsiedztwie charakterystycznego kościoła MB Jasnogórskiej na Pomorzanach. Gdy powstawała, klas było zaledwie kilka, a nauczycieli tylko pięcioro. Dziś pracuje ich 40 oraz 11 pracowników administracyjnych, a nauki pobiera 280 uczniów. Reforma oświaty wymusiła działania zmierzające do dostosowania warunków lokalowych do wymogów ośmioklasowych podstawówek. Podjęto starania o pozyskanie budynku po Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 przy ul. Budziszyńskiej, które zakończone zostały sukcesem i od roku szkolnego 2019/20 „Katolik” ze Wzgórza tam kontynuuje swe funkcjonowanie. Prac w związku z przeprowadzką było co nie miara. Otwarty został nowy rozdział w życiu tej szkolnej społeczności, zintegrowanej wokół duchowej idei Świętej Rodziny. O początkach tej nowej drogi ze zwykłą sobie otwartością i entuzjazmem opowiada Dorota Bednarek, dyrektor tej katolickiej placówki od 2003 r.

Adam Szewczyk: Katolicka Szkoła Podstawowa im. Świętej Rodziny istnieje od 1996 r. Początkowo pracowało w niej pięcioro nauczycieli, a uczniów w klasach 0 – II było zaledwie 27. Potrzeba było sporo entuzjazmu i wiary by ufać, że projekt się powiedzie…

Dorota Bednarek: To prawda. Szkoła powstała z inicjatywy rodziców, poszukujących alternatywy kształcenia swoich dzieci w duchu wartości katolickich. W owym czasie brakowało takiej możliwości w województwie zachodniopomorskim. Była to również jedna z pierwszych szkół niepublicznych. Rzeczywiście, trzeba było uwierzyć, że projekt się powiedzie. Rodzice zwrócili się o wsparcie do ks. Andrzeja Dymera i dzięki jego ogromnemu zaangażowaniu udało się rozpocząć to dzieło. Początki były wyjątkowo skromne, niemal bez zasobów finansowych, nowoczesnego wyposażenia czy pomocy naukowych. Brakowało wielu rzeczy poza determinacją, że się uda i że warto walczyć o szkołę katolicką. Kadrę istotnie stanowiło wówczas zaledwie kilku nauczycieli, klas także było niewiele. Ale szkoła bardzo szybko zyskała renomę wśród mieszkańców Szczecina i zaczęła cieszyć się zaufaniem i zainteresowaniem rodziców.

„Katolik” na Pomorzanach to placówka, która wśród szczecinian i mieszkańców okolic do dziś cieszy się tą renomą. Tworzeniu kameralnej, rodzinnej atmosfery z pewnością sprzyjały takie warunki, jak malownicze położenie, zwarta, niezbyt wielka infrastruktura, bliskie sąsiedztwo kościoła, ale chyba najbardziej klimat współpracy i wzajemnego otwarcia na siebie nauczycieli, uczniów i rodziców. Szkoła promuje wychowywanie uczniów w duchu wartości katolickich i patriotycznych. Jakie są oczekiwania rodziców powierzających swe dzieci szkole katolickiej?

Sądzę, że rodzice oczekują wsparcia w wychowaniu swoich dzieci. Nie oczekują, by szkoła je za nich wychowała, bo przecież każdy chce swoje potomstwo wychowywać samodzielnie, natomiast liczą, że ich pociechy usłyszą to samo zarówno w szkole, jaki i w domu, i w kościele. W takiej sytuacji powodzenie wychowawcze jest nie tyle gwarantowane, co bardziej prawdopodobne.

W ustroju organizacyjnym 6-letnich podstawówek funkcjonowanie szkoły w budynku przy ul. Orawskiej było możliwe, choć modernizowano ją kilkakrotnie. Co zadecydowało o przeniesieniu placówki na, praktycznie rzecz biorąc, drugi koniec osiedla?

Przede wszystkim reforma oświaty, która przywróciła do szkół podstawowych klasy siódme i ósme. Zobligowało to nas do pozostawienia dwóch roczników, czemu nie mogły już sprostać warunki lokalowe. Zresztą od dawna ta nasza baza lokalowa nie była najlepsza. Nie mieliśmy sali gimnastycznej ani takiego zaplecza, jakim dysponujemy teraz. Dodatkowe roczniki sprawiły, że w szkole przy ul. Orawskiej zrobiło się jeszcze ciaśniej i byliśmy zmuszeni szukać większego budynku. Poza tym młodzież, która teraz jest już w szkole podstawowej, potrzebuje nieco innych warunków niż małe dzieci.

Jakie były największe trudności podczas zmiany lokalizacji szkoły?

Przede wszystkim dość późno wystartowaliśmy w konkursie na wyłonienie podmiotu, który poprowadzi publiczną szkołę podstawową w budynku likwidowanego Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 5 przy ul. Budziszyńskiej w Szczecinie i dopiero w kwietniu ubiegłego roku dowiedzieliśmy się o wydzierżawieniu nam tego budynku, w którym – trzeba podkreślić - funkcjonowała jeszcze szkoła. Zatem z wszelkimi remontami i adaptacją obiektu musieliśmy poczekać do zakończenia roku szkolnego. Budynek powstał w 1968 r., od tego czasu nie był gruntownie remontowany. Modernizacja wymagała ogromnych nakładów finansowych i mnóstwa pracy, by przystosować szkołę do naszych potrzeb. To było olbrzymie wyzwanie, bowiem prace rozpoczęliśmy dopiero w lipcu. Mieliśmy jedynie dwa miesiące na generalny remont szkoły. Już samo pozyskanie ekip w tak krótkim czasie w dzisiejszych realiach graniczyło z cudem. Zaplanowane prace udało nam się przeprowadzić, dzięki czemu dzieci mogły wejść pierwszego września do pięknego, wyremontowanego, estetycznego budynku. Podobnie jak w wielu innych trudnych sytuacjach zaangażowaniem wykazali się również rodzice. Jeszcze w sobotę i niedzielę przed rozpoczęciem roku szkolnego od rana niemal do nocy wspólnie sprzątaliśmy, wieszaliśmy ostatnie tablice, myliśmy okna i rozkładaliśmy wykładziny. To był naprawdę ogromny wysiłek. I choć wiele osób nie wierzyło, udało nam się to zrobić.

Jak zatem dziś przedstawia się bilans zysków i strat tych działań?

Mam nadzieję, że przede wszystkim będzie to zysk. Szkoła, choć w większym budynku, nigdy nie przeobrazi się w dużą szkołę. Zależy nam, aby zachowała swoją kameralność i niezwykłą, rodzinną atmosferę. Chcielibyśmy, by w naszej placówce były po dwie klasy na poszczególnym poziomie, maksymalnie 20-osobowe. Przeniesienie do obecnego budynku wymusiła potrzeba lokalowa i jest to jeden z dwóch zasadniczych powodów. Drugim jest to, że wskutek wspomnianej reformy oświaty w szkole pojawiła się młodzież, która po prostu potrzebuje wokół siebie liczniejszej grupy rówieśniczej. Przecież dzień w szkole nie jest wypełniony jedynie samą nauką. Młodzi ludzie potrzebują znaleźć przyjaciela, bratnią duszę, ale też zapatrzeć się, zafascynować czy zakochać – co jest typowe w okresie dojrzewania - a w małej grupie jest o to znacznie trudniej. Oczywiście efektywność nauczania w mało licznej klasie jest lepsza, ale przecież szkoła to nie tylko nauka.

Nieodłącznym elementem życia KSP jest modlitwa i udział w Eucharystii. Do dziś modlitwy prowadzone są na terenie szkoły. Cotygodniowe Msze św. sprawowane były w położonym tuż obok kościele MB Jasnogórskiej. Czy ta tradycja trwa nadal?

No właśnie to jest ta strata. Zyskaliśmy nowy budynek, przestrzeń, salę gimnastyczną – straciliśmy kościół. Dotychczasowa jego bliskość oraz wyjątkowa życzliwość proboszcza ks. Andrzeja Buczmy, były ogromną wartością tej szkoły. Modlitwa prowadzona w atmosferze kościoła też ma swoją wielką wartość. Obecnie cotygodniowe uczestnictwo w Eucharystii w kościele z racji naszego oddalenia jest niemożliwe. Msze odprawiane są na terenie szkoły, w sali gimnastycznej. Jednak związek z kościołem MB Jasnogórskiej nie został zerwany. Przygotowujemy dzieci do I Komunii świętej, która, zgodnie z tradycją, tam się odbędzie.

Szkoła nie narzekała nigdy na brak uczniów. Raczej trudno było się do niej dostać. Jak jest obecnie?

I to się nie zmieniło. Szkoła od wielu lat cieszy się niesłabnącym uznaniem i zainteresowaniem wśród szczecinian. Powoduje to, że liczba chętnych każdego roku znacznie przewyższa liczbę wolnych miejsc.

Jakie wyzwania dotyczące przyszłości placówki stoją obecnie przed jej dyrekcją, kadrą pedagogiczną, rodzicami?

Praca w szkole jest nieustającym wyzwaniem. Po pierwsze przed nami kolejny etap remontu. Budynek wymaga modernizacji elewacji, instalacji grzewczej, elektrycznej, pomieszczeń piwnicznych i sporo innych rzeczy. Zatem do zrobienia jest jeszcze dużo. Po drugie reforma oświaty nałożyła na nas nowe wyzwania dydaktyczne. W związku z edukacją klas siódmych i ósmych, zmuszona byłam do zwiększenia kadry pedagogicznej. Kolejnym elementem jest konieczność doposażenia pracowni przedmiotowych czy biblioteki. Ponadto musimy zmierzyć się z wyzwaniami wychowawczymi, jakie niesie ze sobą praca ze starszą młodzieżą, z ich problemami, zagrożeniami, które w okresie dojrzewania są odmienne niż u dzieci młodszych. Zmiana budynku wymaga od nas wszystkich przystosowania się do nowych warunków, dlatego wciąż poszukujemy najlepszych rozwiązań.

Dziękuję za rozmowę.

 

Fot. Adam Szewczyk

aktualizowano: 2020-09-04 15:02
Wszystkich rekordów:

Polecane:

46. Szczecińskie Dni Katechetyczne

Zakończyły się 46. Szczecińskie Dni Katechetyczne pt. "Kościół i jego misja w świecie", które odbywały się w dniach 28-29 sierpnia br. w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jakuba w Szczecinie. Coroczne spotkanie SDK, to najważniejsze wydarzenie formacyjne dla katechetów w roku szkolnym. Gościliśmy ks. prof. UKSW dr. hab. Waldemara Cisło z Warszawy - przewodniczącego Polskiej Sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie oraz br. Tadeusza Rucińskiego FSC ze zgromadzenia braci szkolnych z Częstochowy, którzy poruszyli tematykę m.in.: Kościoła w czasie epidemii, prześladowań chrześcijań na świecie oraz antykultur. Była również możliwość uczestnictwa online w tym wydarzeniu, z racji na epidemię.

»

Zakończono budowę szkoły w Misokitsy na Madagaskarze

Budowa szkoły w Misokitsy na Madagaskarze została zakończona. Jest to drugi, po budynku kościoła, dar Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej dla diecezji Murondawa. Budynek szkolny składa się z dwóch klas i będzie służył miejscowym dzieciom i społeczności. Za kilka dni zostaną do niego dowiezione nowe, drewniane ławki i krzesła. Dach szkoły koloru zielonego i kolor ścian nawiązują do kolorystyki świątyni, która stoi tuż obok.

»

Aktualne prace przy szkole w Misokitsy na Madagaskarze

Trwają prace na zewnątrz i wewnątrz budynku szkoły podstawowej w Misokitsy na Madagaskarze. Zostały podzielone klasy, murarze zaczynają wylewać posadzki oraz powstaje duża betonowa tablica. Szkoła pięknieje - za kilka dni malowanie blachy, ścian i montaż nowych drzwi oraz okien. W dalszym etapie także wyposażenie szkoły w ławki, krzesła i inne niezbędne, szkolne meble.

»

Betlejem w Szczecinie – Głośna Noc - charytatywny koncert kolęd

Koncert odbędzie się w 13. miastach i największych halach koncertowych w Polsce. Usłyszymy utwory premierowe napisane specjalnie na tę okazję oraz wspólnie zaśpiewamy kilkadziesiąt kolęd i pieśni bożonarodzeniowych, które zabrzmią w nowych i oryginalnych aranżacjach. Na scenie pojawią się wielkie gwiazdy polskiej i zagranicznej estrady. W Szczecinie wystąpią: Arka NOEGO, Natalia Niemen, Magda Bereda, Kasia Wilk, Agnieszka Musiał, Gabi Gąsior, Maya Avraham, Andrzej Lampert, Skubas, Robert Friedrich Litza, Adam Krylik, Mate.O, Marek Piekarczyk, Mietek Szcześniak oraz Zespół Muzyczny Jana Smoczyńskiego.

Trasa koncertowa Betlejem w Polsce 2019/2020 ma na celu stworzyć wielką wspólnotę wiary. Stworzy ją muzyka na najwyższym, światowym poziomie i wspólne śpiewanie. Każdy uczestnik koncertu, przy wejściu otrzyma folder z programem i opłatkiem. Widowisko z cyklu Betlejem w Polsce/Szczecinie pt. Głośna Noc to także wyjątkowi artyści, którzy wyśpiewają także swoją historię Bożego Narodzenia, porywające aranżacje muzyczne, niezwykła oprawa multimedialna oraz świąteczna atmosfera. W programie koncertu znajduje się łamanie opłatkiem i składanie życzeń. Podczas koncertu usłyszymy także życzenia od duchownych i świeckich włodarzy miasta. Koncert odbędzie się pod patronatem honorowym Konferencji Episkopatu Polski, Księdza Arcybiskupa Andrzeja Dzięgi – Metropolity Szczecińsko-Kamieńskiego oraz pod patronatem medialnym Telewizji Polskiej. Więcej informacji oraz videorelacje z poprzednich edycji koncertów można znaleźć na stronie www.betlejemwpolsce.pl, www.ichtis.info oraz na ulotkach i plakatach, które zostały przekazane parafiom za pośrednictwem poczty dziekańskiej.

Ceny biletów są uzależnione od strefy numerowanego miejsca i są dostępne w trzech cenach: 50 zł, 60 zł i 80 zł – szczegóły na mapce sektorów hali Netto Arena w załączniku. Zachęcamy również do wsparcia projektu poprzez zakup i rozprowadzenie dwupłytowego albumu pt. „Jak w Betlejem” (30% wartości ze sprzedaży płyty pozostaje w parafii). Każdy Ksiądz lub wyznaczona przez niego osoba, na każde zakupione 25 szt. biletów w dowolnym sektorze otrzyma jeden, nieimienny bilet gratis w sektorze VIP (sektor A4). Za zgodą i błogosławieństwem Księdza Arcybiskupa Andrzeja Dzięgi Metropolity Szczecińsko-Kamieńskiego, całkowity dochód ze sprzedaży biletów i płyt wesprze parafialne i archidiecezjalne duszpasterstwo młodzieży. Ilość biletów i rodzaj miejscówek jest ograniczony i decyduje o nich kolejność zgłoszeń. Zamówienia indywidualne i grupowe na bilety i płyty można składać w wersji elektronicznej pod adresem mailowym p.fryszka@ichtis.info oraz pod numerem telefonu 506 413 634 (p. Paulina Fryszka). Bilety można nabywać i odbierać w Wydziale Wychowania Katolickiego od dnia 21 listopada br. do dnia koncertu.


Prosimy Czcigodnych Księży o pomoc w rozprowadzaniu biletów oraz zaproszenie wszystkich wiernych do udziału w tym wydarzeniu, a także o dołączenie do ogłoszeń duszpasterskich we wszystkie niedziele do dnia 29 grudnia 2019 r. (włącznie) następującej informacji: „Zapraszamy wszystkich wiernych do udziału w wyjątkowym, charytatywnym koncercie kolęd z różnych stron świata z cyklu Betlejem w Szczecinie pt. Głośna Noc, który odbędzie się w dniu 4 stycznia 2020 r. o godz. 18.00 w hali widowiskowo-sportowej Netto Arena w Szczecinie. Wystąpią wyjątkowi wokaliści i instrumentaliści z Polski. Bilety w różnych strefach dostępne są w cenie 50, 60 i 80 zł do nabycia w parafiach oraz w Kurii Metropolitalnej”.

Informujemy także, że do wszystkich parafii Archidiecezji, za pośrednictwem poczty dziekańskiej, zostały przekazane plakaty promujące to wydarzenie (format A3) – Czcigodnych Księży prosimy uprzejmie o wywieszenie ich w gablotach parafialnych. Plakaty można także przekazać katechetom do szkół i innym instytucjom. W załączniku zamieszczamy plakat koncertu – można go udostępniać w mediach społecznościowych oraz stronach internetowych parafii. Prosimy również o życzliwość i udostępnienie płotów przy kościołach i parafiach, na których będziemy mogli powiesić banery promocyjne koncert (o wymiarach ok. 1x3 m). Banery zostaną dostarczone bezpośrednio do parafii, zamontowane i zdjęte przez wolontariuszy wydarzenia.

 

Betlejem w Szczecinie w Internecie:
Teledysk do piosenki „Jak w Betlejem” promujący trasę koncertową Betlejem w Polsce: www.facebook.com/betlejemwpolsce/videos/329676120847700/
Wydarzenie na Facebook'u: www.facebook.com/events/1385990761582340/
Betlejem w Polsce na Facebook'u: www.facebook.com/betlejemwpolsce
Fotorelacja z Betlejem w Szczecinie 2019: www.ichtis.info/betlejem-w-szczecinie-2019/6317
Videorelacja z Betlejem w Szczecinie 2018: www.youtube.com/watch?v=KUQZdiiUVRw

Zapraszamy do oglądania i udostępniania materiałów promujących koncert Betlejem w Szczecinie – Głośna Noc!

Msze św., kościoły

Społeczność

projektowanie stron www szczecin, design, strony dla parafii

Kuria Metropolitalna Szczecińsko-Kamieńska

ul. Papieża Pawła VI nr 4 71-459 Szczecin, tel. +48/91-45-42-292, fax +48/91-45-36-908 2015 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone / Polityka prywatności